Tysiące lat wcześniej techniczna cywilizacja ludzi zmierzyła się ze swoimi stwórcami, bogami zwanymi Valaa - prawie Wszechmogącymi Władcami Magii. Prawie, bo potęga nauki okazała się być bezkonkurencyjna, a siła atomu szybko przezwyciężyła najpotężniejsze nawet zaklęcia. Kiedy wydawało się, że zwycięstwo ludzi jest nieuchronne, a koniec Valaa przypieczętowany, nastąpiła katastrofa. Gigantyczne energie wykorzystane na wojnie przez ludzi doprowadziły do przejścia fazowego Wszechświata. Przestrzeń niczym para wodna uległa "skropleniu", a Wszechświat rozpadł się na Dominia.
Cywilizacja ludzi podzielona na fragmenty odcięte od ważnych surowców podupadła. Wyrafinowane technologie stały się w większości bezużyteczne i szybko popadły w zapomnienie. Jedna z potężnych ludzkich nacji zdradziła. Sytuację tę wykorzystały niedobitki Valaa ponownie zajmując pozycję bogów i zniewalając ludzi. Zdrajcy zostali nagrodzeni przez Valaa prawem do korzystania ze słabej nieśmiertelności - technologii jakiś czas wcześniej przez ludzi odkrytej - pod warunkiem, że będą ja chronić przed resztą istot. Nacja ta wciąż istnieje, zwana jest elfami i kryje głęboko swa tajemnicę. Pozostali ludzie żyją w prymitywnych społecznościach.
Po tysiącach lat ludzie z plemienia Lehanu znowu złamali nakazy bogów. Valaa przeklęli Lehan i podjęli decyzję ostatecznej likwidacji rodzaju ludzkiego.
Na szczęście wśród ludzi pojawili się Wędrowcy Dominiów. Istoty władające fragmentem wiedzy Pradawnych. Jednym z nich został władca Lehanu hankin Tomah syn Eowarda znany też jako Sir Tomi. Dzięki niezwykłym umiejętnością i potężnemu artefaktowi starożytnych Gramdingowi ma ostatnią szansę odwrócić los. Tylko niezwykłe połączenie rozumu i siły człowieka może mu pomóc odnaleźć drogę ocalenia. Squrii - kolejna rasa stworzona przez Valaa do zniszczenia ludzi właśnie rozpoczyna rzeź.
A teraz podobno przybył do Osady spotkać się ze swoim przyjacielem i mistrzem Ururamem. Czy aby na pewno?