Jaskiniowcy

Elemental

Szedłem przez miasto, ubogi, głodny, miałem łachmany na sobie tak, żeby nie być nagim. Miasto to nazywało się Noria. Tam zawsze było słonecznie. Wymarzone miasto dla prawie nagiego mężczyzny. Jedyne co miałem bogatego, to oczy. Były one z drogich kamieni. Gdy tak szedłem, zobaczył mnie jakiś ubrany w czarne skórzane ubrania mężczyzna. Powiedział mi, ze jestem żywiołakiem lodu. Popukałem mu w czoło i powiedziałem ze gdyby tak było to nie był bym biedny tak jak jestem...... Ale on wziął mnie do sklepu z ubraniami, powiedział do sprzedawcy:
- To właśnie ten o którym ci mówiłem.
Sprzedawca dal mi szare ubrania. Kiedy je wziąłem do ręki poczułem, ze są okropnie gorące.
- Teraz wierzysz że jesteś z lodu?? - Spytał ironicznym tonem Czarny Mężczyzna.
Dostałem nowe ubrania, wykonane z lodu. Z początku się zdziwiłem ze one jeszcze nie stopniały, ale dałem sobie z tym spokój.
- Skoro ja jestem z lodu i się w tym upalnym mieście nie roztopiłem to niby czemu to miało by się stopić?? - Powiedziałem do siebie.
Mężczyzna wezwał powóz i kazał się zawieźć do Devias.
Devias było miastem wiecznej zimy... poczułem się bardziej swojo. Mężczyzna zaprowadził mnie do Lodowej Wieży. To słynne miejsce było siedziba Elementali Lodu. Podszedł do mnie jeden z nich.
- Ja cię będę uczył- powiedział....
Po nauce zostałem strażnikiem Miecza Mrozu

Rasa
nieznana
Profesja
nieznana
Skąd
nie wiadomo
Tytuł
Mieszkaniec ( Szczegóły )
Grupy użytkownika
1 ( Zobacz listę )
Dołączył
środa, 16.02.2005, 9:46
Komentarzy
0
Postów na starym forum
3
Postów
0 ( Zobacz )
Błędnych postów
0 ( Zobacz )