Mówią na mnie Konował....
Moje dokumenty z prawdziwymi danymi spłonęły w domu rodzinnym w jednym z
Miast Klejnotów Berylu. Mieszkałem tam z rodzicami, a potem z żoną i
synkiem. Po oblężeniu miasta przez wojska Kapitana Tańce, straciłem
wszystko. Rodzice zginęli, dom spłonął a rodzina zmarła na zarazę.
Przeżyłem załamanie. Rękę wyciągnęła do mnie Czarna Kompania. Dwóch
czarodziejów: Jednooki i Tam-Tam wyciągnęli mnie z rynsztoka i pomogli Mi
zaciągnąć się do armii najemników. Kompania miała mi pomóc w zemście na
wrogach, a ja mogłem odwdzięczyć się Jej swoją wiedzą na temat medycyny.
Po kilku latach stałem się głównym lekarzem i kronikarzem Czarnej
Kompanii. Osiągnąłem stopień Sierżanta. Moi przyjaciele - czarodzieje
nauczyli mnie podstaw magii. Nauczyłem się bardzo dobrze walczyć lekkim
mieczem i sztyletem. Dożyłem czasu, w którym mogłem zemścić się na Tańce.
Nigdy tego nie zapomnę. Po kilkunastu latach tułaczki, patrzenia na śmierć
i bycia po różnych stronach barykady postanowiłem osiąść w Osadzie i oddać
swe usługi Imperium. Życie jednak pokaże co będzie dalej...