Jaskiniowcy

Lighcik

Żyliśmy w spokojnej krainie Erathii. Jej władcą, a zarazem mym ojcem był dobry i rozważny król Ilidion. Lecz nastały złe czasy dla naszej ziemi. Trzy lata temu przybył do nas kupiec imieniem Kasandro. Chciał on sprzedać memu ojcu tajemniczy flakonik z pewną miksturą. Lecz mój ojciec się nie zgodził, wtedy kupiec się rozzłościł i w oka mgnieniu przemienił sie w olbrzymią bestię ,która tylko warknęła a nastepnie ponurym głosem powiedziała:
- Wrócę tu i dokonam wielkiego zniszczenia przy pomocy mej armii.
I niestety tak się stało. Bestia wróciła z armią większą o ponad 500000 jednostek od naszych wojsk. Zostaliśmy pokonani w ciągu kilku chwil. Nie pomógł nawet nasz największy Mag Henades, który równiez zginął na rękach naszego króla. Lecz zdążył on wyszeptaż że aby pokonać bestię musimy odnaleźć bardzo potężny artefakt - Gral. Zostałem zatem wysłany przez swego ojca Iladiona aby zdobyć starożytny artefakt i dzięki jego pomocy pokonać mściwego władcę naszej ziemi.

Rasa
nieznana
Profesja
nieznana
Skąd
nie wiadomo
Tytuł
Mieszkaniec ( Szczegóły )
Grupy użytkownika
1 ( Zobacz listę )
Dołączył
czwartek, 23.12.2004, 9:22
Komentarzy
0
Postów na starym forum
0
Postów
0 ( Zobacz )
Błędnych postów
0 ( Zobacz )