Jaskiniowcy

Tarivon

Mam na imie Tarivon i jestem elfem.
Jeśli chodzi o moją przeszłość to dużo nie pamiętam, ale najwcześniejsze wspomnienia to las i zwierzęta, były to pierwsze rzeczy które zobaczyłem.
Nie wiem czemu, ale zwierzęta zawsze były dobrze do mnie nastawione i gdy trzeba było to ochraniały mnie przed niebezpieczeństwem.
Kiedyś, gdy przejeżdżali bandyci, zauważyłem, że goniła ich straż, ja oczywiście pomimo młodego wieku, rzuciłem się z moją pałką i zwierzętami na bandytów, niestety po zażartej walce bandyci wygrali i chcąc się na mnie zemścić, zaczeli mnie gonić.
Gdy tak biegłem, czułem, że trace dużo sił i w końcu bandyci dogonili mnie, a ja na dodatek wywróciłem się i tak leżałem osaczony przez wrogów.
Nagle zza drzewa wyskoczył elf, miał w ręce łuk, którym w kilkanaście sekund rozwalił 8 bandytów.
Nieznajomy elf za odwagę dał mi jeden łuk ze swojej kolekcji i wtedy narodziła się moja pasja do tej broni, następnie pokazał mi wyjście z lasu i osadę "Pazur Behemota", tak mi się tam spodobało że zostałem tam...mam nadzieje na długo.

Rasa
nieznana
Profesja
nieznana
Skąd
nie wiadomo
Tytuł
Mieszkaniec ( Szczegóły )
Grupy użytkownika
1 ( Zobacz listę )
Dołączył
środa, 9.06.2004, 2:13
Komentarzy
0
Postów na starym forum
34
Postów
0 ( Zobacz )
Błędnych postów
0 ( Zobacz )
Zainteresowania
gierki RPG, fantastyka