Dauntra wierzy w to, że opowieści o Krewlod i barbarzyńcach mają w sobie ziarno prawdy. Dlatego też, żyjąc bardziej przeszłością niż teraźniejszością poszukuje faktów na potwierdzenie jej teorii jakoby Shiva i Crag Hack, dwoje największych idoli Dauntry z dzieciństwa, byli bohaterami z krwi i kości, a nie jedynie wytworem legend, jakie wielokrotnie słyszała od życzliwych starców.

Nie dziwne jest więc, że Dauntra spędziła 15 lat swojego życia na wypatrywaniu ptaków gromu na niebie i dopatrywania się śladów behemotów w opuszczonych jaskiniach. Nie pytaj dlaczego wiecznie jest posiniaczona i podrapana. Prędzej powie, że ćwiczyła zaklinanie upartych bestii niż przyzna, że znów podrapał ją okoliczny kot. W końcu i kot i behemot mają ostre pazury, prawda?