Wyobraź sobie zwykłego, zielonego Trolla z głębokiej, bagnistej jaskini na Axeoth... Tyle, że szarego, nie pochodzącego z żadnej jaskini i z uporem godnym lepszej sprawy twierdzącego, że jest szarym Trollem. To właśnie Warzyw.

Jak znalazł się w Jaskini Behemota? Jedni twierdzą, że spadł pewnego dnia razem z deszczem skrzynek z narzędziami. Inni - że to Deszcz spadł razem z nim.

Atrybutem Warzywa jest 0-ścienna kość, której nie waha się on używać bez potrzeby. Nigdy nie wiadomo, co tym razem wypadnie na Kości. Może dinozaur? Albo seler? Albo... deszcz skrzynek z narzędziami?