Jaskiniowcy

Mam zaszczyt przedstawić Wam...

<p>Był już całkiem późny wieczór, kiedy do Sali Chwały w Pałacu Imperatora wreszcie dotarli ostatni zaproszeni goście. Tym razem było ich wyjątkowo wiele, ponieważ od dawna nie przeprowadzano w Imperium uroczystych nobilitacji. Brakowało tylko Sulii, ta jednak w imieniu Wysokiej Rady wyjechała z tajemniczym poselstwem do innego kraju.
<br>
- Wygląda na to, że nie udało się jej złapać szybkiego teleportu - szepnął Nuk, jeden z dwóch Pretorian w sali. - Czas zaczynać. Mógłbyś?
<br>Spojrzał na druida stojącego obok, ubranego, podobnie jak Nuk, w galowe szaty Pretorii Imperialnej. Druid uśmiechnął się jakby prosząc o duchowe wsparcie, odchrząknął cicho i zaczął:
<br>- Witam wszystkich gości, dziękując przy tym za przybycie! Tego wieczora mam zaszczyt przedstawić Wam...</p>