Skull podczas wojen Robara I, Króla Myrtany był tylko jego sługą. Szesnastoletnim zdolnym młodzieńcem, który miał wszystko odmienić...
Trwała właśnie wojna z orkami, mająca na celu zdobycie orkowego pierścienia, który potęgował talenly posiadacza, lecz po jego śmierci zmuszał duszę do pozostania na ziemi na wieczne męki...
Wojna nie kończyła się a Robar pragnął pierścienia, więc zaplanował zmasowany atak na orków...
Nadszedł dzień decydującej bitwy. Armia Robara była o połowę mniejsza od orkowych wojsk, dlatego Król Myrtany rozkazał swoim ludziom wypatrzenie pierścienia u któregoś z orków i powiadomienie dowódców, aby mogli zaatakować w kierunku właściciela pierścienia. Lecz Robar nie wiedział że noszącego pierścień można zabić tylko magią!
Bloodwin, przyjaciel Skulla był w pierwszym oddziale atakującym. Został trafiony toporem i padł, widząc to Skull wpadł w szał i ujawnił się u niego talent magiczny. Pirokinetycznym zaklęciem zmiażdżył orka dzierżącego pierścień i niestety sam nim zawładnął. Przekonany o swojej potędze chciał zniszczyć wszystkich orków sprowadzając na nich ognisty deszcz. Zaklęcie wymknęło się spod kontroli i ognisty deszcz zalał całe pole bitwy.
Wszyscy zginęli a dusza Skulla błąka się po świecie
i zarejestrowała się w JB;]